Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 18-04-2008, 21:59   #2
Hertion
 
Reputacja: 1 Hertion wkrótce będzie znanyHertion wkrótce będzie znanyHertion wkrótce będzie znanyHertion wkrótce będzie znanyHertion wkrótce będzie znanyHertion wkrótce będzie znanyHertion wkrótce będzie znanyHertion wkrótce będzie znanyHertion wkrótce będzie znanyHertion wkrótce będzie znanyHertion wkrótce będzie znany
Tajemnicza postać wysłuchała wszystkiego w milczeniu. Spod kaptura zniszczonej szaty widać było jedynie zielone oczy, przypominające bardziej szmaragdy lub jakieś inne kamienie szlachetne niżeli oczy. Powoli przeglądnął swym przenikliwym wzrokiem zebranych. Dłonie wsunięte w rękawy i spuszczona głowa. Gdy Złote Oko i Aeris skończyli mówić i pokazali mapę. Popatrzył nań z lekkim zainteresowaniem i utkwił w pamięci ten obraz. Żadnych zbędnych reakcji i słów. Wsunął się bardziej w cień i zaczął rozmyślać. Cóż to za kompania? Do nikogo jednak nie miał słów.

Po chwili wstał i odezwał się grobowym głosem:
-Spotkam się z wami jutro tutaj, przy tym stoliku popołudniu lub ewentualnie wieczorem. Nie zadawajcie pytań, ponieważ ja wam ich również nie zadaję. Dobrej nocy Panowie... - po tych słowach bezkrytycznie wyszedł z karczmy.

[ukryj=Delaraan]Po wyjściu z karczmy szybko skierował swe kroki w stronę pewnej ulicy. Ta pewna ulica, to była tzw. ulica magii. Miał tutaj zaufanego przyjaciela, który powinien udzielić mi gościny. Poszedłem zatem do jego domu i zapukałem lekko do drzwi. Jeżeli otworzył drzwi rzekłem do niego:
-Witaj stary przyjacielu! Mam prośbę, czy mógłbym u ciebie przenocować dzisiaj? Wyruszam w podróż i chcę być w pełni sił. Użyczysz mi na dziś łoża? - spytałem. Miałem nadzieję że nie odmówi...[/ukryj]

[ukryj=Achernar]Po wyjściu z karczmy szybko skierował swe kroki w stronę pewnej ulicy. Ta pewna ulica, to była tzw. ulica magii. Miał tutaj zaufanego przyjaciela, który powinien udzielić mi gościny. Poszedłem zatem do jego domu i zapukałem lekko do drzwi. Jeżeli otworzył drzwi rzekłem do niego:
-Witaj stary przyjacielu! Mam prośbę, czy mógłbym u ciebie przenocować dzisiaj? Wyruszam w podróż i chcę być w pełni sił. Użyczysz mi na dziś łoża? - spytałem. Miałem nadzieję że nie odmówi...[/ukryj]
 
__________________
Kiedy rodzisz się, nawet góry toną we krwi...

I nastał czas że wylał Hades!!!
Hertion jest offline