Moim zdaniem, jeśli dalej ma się tak ciągnąć, to proponuję dać sobie spokój. Albo sesja ruszy z kopyta, albo powiesz wszystkim "przykro, nie udało się", bo takie coś, co teraz mamy (trudno to nazwać jakimkolwiek tempem), to tylko człowieka męczy. Widziałem, że przygotowujesz sesję w diablo; może tam się przerzucić? |