Wrócę do konia którego nie mam/mam. Skoro szlachcic załatwił by mi konia to bym jechał na koniu, jak rodzina wysłałby mnie na ochronę dla Klary to też raczej miałbym konia. Tak więc twierdzę że mam konia. Problem w tym że w karcie nie wpisałem go do ekwipunku... ale to w sumie nie problem. Piszę swego posta jak jadę na koniu... najwyżej później zmienię.
__________________ Dobry dyplomata improwizuje to, co ma powiedzieć,
oraz dokładnie przygotowuje to, co ma przemilczeć. |