Ano mam tam ważną sprawę do załatwienia. Podejrzewam, że może i pomioty chaosu nie, ale mój nos mówi mi, że szykuje się tam coś podejrzanego... Wielce podejrzanego... Słyszałaś kiedyś, aby nawet w tak barbarzyńskich krainach kapłani znikali? - Krasnolud aż zacisnął pięści. - A tutaj sądzę, załatwimy sprawę raczej szybko... Choć nikt nie wie, jakie są wyroki bogów... - Spojrzał w górę ze szklanymi oczyma. - Czy udało Ci się czegoś dowiedzieć po rozstaniu po przybyciu do tej osady? |