Ej nio.. buuu.... Przeciez nie jestem znow taka straszna... Ot pare zlaman, drobny uszczerbek cielesny, kilka trupow.. To przeciez znowu nic wielkiego
A tak wlasciwie...
Z przykroscia zawiadamiam, ze pojawienie posta z przyczyn technicznych nieco sie odwlecze. Komputer na ktorym zazwyczaj pracuje, przetrzymuje wszystkie notatki i pomysly na uszkodzenie waszych postaci zostal na czas nieokreslony przejety przez OBCEGO (czyt: mezusia). Jednak zeby was zbytnio nie cieszyc dodam, ze napewno owe arcydzielo dzisiaj sie ukarze
.