Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 07-05-2008, 00:03   #1
Gettor
 
Gettor's Avatar
 
Reputacja: 1 Gettor ma wspaniałą reputacjęGettor ma wspaniałą reputacjęGettor ma wspaniałą reputacjęGettor ma wspaniałą reputacjęGettor ma wspaniałą reputacjęGettor ma wspaniałą reputacjęGettor ma wspaniałą reputacjęGettor ma wspaniałą reputacjęGettor ma wspaniałą reputacjęGettor ma wspaniałą reputacjęGettor ma wspaniałą reputację
[Warcraft] - Zgubieni.

1. Opis sesji
Jak co dzień Słońce wstało przed wami. Las zresztą też. Grupka rebeliantów, którą byliście, nie grzeszyła chęcią do rannego wstawania. Wnioskując z położenia Słońca było niewiele przed południem.

Właściwie to lekki paradoks. Byliście rebeliantami, ludźmi którzy z prawem walczą i powinni się go bać bardziej niż przeciętny obywatel komornika. A jednak smacznie spaliście pół nocy i cały ranek.

Z drugiej strony… mieliście co odsypiać, bo poprzedniego wieczoru musieliście zaryzykować wypad do obozu z którego uciekliście by ukraść trochę jedzenia.

Większość z was zastanawiała się teraz po co ta rebelia, po co niewygody i strach przed prawem. Jednak odpowiedź leżała dość blisko.

Niecały miesiąc wcześniej przybyliście do tego lasu jako najemnicy z ekspedycją odkrywczą. Mieliście sprawdzić co się znajduje w starożytnych ruinach nieznanej cywilizacji. Wasz dowódca – Kurzen Maaler – z początku wydawał się całkiem… miły. Może aż za bardzo. Oferował wysoką pensję, ba, nawet bardzo wysoką. Tak wysoką, że zapomnieliście zapytać o wasze zadanie podczas misji.

I w tym tkwił cały problem. Wasze zadanie polegało na samobójczej misji wyczyszczenia ruin ze wszelkich niebezpieczeństw. A tych było niemało.

Niewiele myśląc wymknęliście się więc pierwszej nocy tylko po to by stwierdzić, że… nie znacie drogi powrotnej! Uciekając z obozu zabraliście tylko kilka niezbędnych rzeczy, takich jak jedzenie (o dziwo komuś udało się zabrać trzy namioty).

A teraz byliście rebeliantami. Zgubieni w lesie, poszukiwani przez strażników z obozu Kurzena. Chyba jedynym plusem waszego położenia było to że blisko obozu była rzeka. Ale… Jaki właściwie był cel w tej rebelii…?


2. MG
... To chyba ja

3. Gracze
1. Aveane, jako Caelrashar "Dotyk Nocy"
2. Morfik, jako Vedin (zaliczył zgona)
3. Zbik_zbik, jako Olsen Destrag
4. Jendker, jako Izer "Piekielny Żmij"
5. Lio, jako Quain
6. Killihno, jako Ringold Dientai

4. Data rozpoczęcia sesji - dnia czwartego kwietnia roku pańskiego dwa tysiące ósmego o godzinie czternastej czterdzieści dziewięć . Czyli 04-04-2008, 14:49

5. Link do sesji - http://lastinn.info/sesje-rpg-inne/5...-zgubieni.html

6. Komentarz własny

Sądzę że sesja jest, jak dotąd, niezła. Z sześciu graczy zginął tylko jeden, a jak na standardy sesji forumowej jest dużo walki. Mogę też z tego miejsca ostrzec graczy że w tej właśnie chwili w sesji powinni się dobrze zastanowić gdzie iść, bo... no właśnie
 
Gettor jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem