Dziś wieczorem, najdalej jutro po obiedzie.
A co do mojej drażliwości, to tylko zabiję Marjana przy najbliższej okazji
Nie no, drażliwy nie jestem, ale pewne teksty można sobie darować...
Co do ewentualnej czyjejś śmierci: postanowiłem dawać Wam maks. swobody, nie lubię sesji na zasadzie "co nie zrobicie, i tak będziecie tam gdzie chce GM i stanie się to, co od początku zaplanował GM" (mija się to z celem, i jest dość nudne
Tak więc jeśli ktoś zginie, to cóż...
Oczywiście w razie czego myślę, że można by dać takiej osobie (jeśli będzie to ktoś z graczy) nową postać, lub wcieli się w którąś z tych "podstawionych" przeze mnie
Tak więc - chcecie kogoś zabić, to możecie spróbować...