Szlachcic, ale i uczony i to są ogólnie dostępne wiadomości wynikające z wiedzy o Imperium, a nie krasnoludach. Nie zna dokładnie np. znaczenia kowali run w społeczeństwie krasnoludów, on sam wykuł sobie teorie, iż są to tacy kapłani, bo mogą kształtować magię, a nie są magami, ale to jest prywatna opinia Adrena wysnuta na podstawie obserwacji Dwaina. Wiedza ta też + etykieta daje mu wiedzę o znaczeniu posłów. Zresztą nawet niektórzy mieszczanie wiedzą, iż posłów krasnoludów i elfów należy traktować jak szlachciców. Ta wiedza jest bardzo łatwa do poznania. Czyli nie korzystałem z żadnej wiedzy, do której Adren nie miał dostępu. Sagi krasnoludzie zaś poznał jako mały chłopiec w dobrach rodzinnych gdzie wielu krasnoludów się osiedliło i parało kowalstwem przysparzając dobrobytu jego rodzinie wszystko to jest ujęte w mojej historii postaci. Do tego dochodzą pieśni bardów i księgi przeczytane. Ale też np nie wie nic o Wojnie o Brodę, wie tylko, iż krasnoludy nie darzą przyjaźnią elfów ale nie zna początków tej niechęci.
__________________ Choć kroczę doliną Śmierci, Zła się nie ulęknę. Ktokolwiek walczy z potworami, powinien uważać, by sam nie stał się potworem. gg 643974
Cedryk vel Dumaeg czasami z dopiskiem 1975
Ostatnio edytowane przez Cedryk : 09-05-2008 o 14:26.
|