Redzi kochana, nie tak nerwowo. Wydaje mi się, iż jest to po prostu zła składnia tekstu, autorstwa orgów. Jednak moje wydaje mi się, niewiele znaczy, także poprosiłam jednego z autorów mechaniki o wyjaśnienie zagadnienia. Mimo to trochę spokojniej kochani, bo ja też mimo, że stawałam już do walki na broń białą nie raz nie mam ochoty wprowadzać tego wątku do historii swojej postaci.
Pozdrawiam Ruda
__________________ "Najbardziej przecież ze wszystkich odznaczyła się ta, co zapragnęła zajrzeć do wnętrza mózgu, do siedliska wolnej myśli i zupełnie je zeżreć. Ta wstąpiła majestatycznie na nogę Winrycha, przemaszerowała po nim, dotarła szczęśliwie aż do głowy i poczęła dobijać się zapamiętale do wnętrza tej czaszki, do tej ostatniej fortecy polskiego powstania." |