Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 22-10-2005, 15:46   #124
fleischman
Administrator
 
fleischman's Avatar
 
Reputacja: 1 fleischman ma wspaniałą reputacjęfleischman ma wspaniałą reputacjęfleischman ma wspaniałą reputacjęfleischman ma wspaniałą reputacjęfleischman ma wspaniałą reputacjęfleischman ma wspaniałą reputacjęfleischman ma wspaniałą reputacjęfleischman ma wspaniałą reputacjęfleischman ma wspaniałą reputacjęfleischman ma wspaniałą reputacjęfleischman ma wspaniałą reputację
Hmmm ja od spooorego czasu tłukę tylko w jednego RPGa a raczej MMORPGa.
Mianowicie Lineage 2. Gra tak niesamowicie pochłania czas, że to się w głowie nie mieści. Wszystkim może się wydawać, że to nudne jest itp, no i faktycznie nudno jest gdy gra się samemu, natomiast gra nabiera rumieńców gdy mamy klan, który wie o co w tym chodzi. Wyprawy na Raid Bossów (tym razem uda nam się pokonać Orfen!), castle siege, eventy, rozróby w środku miasta, czy wyprawa na Antharasa. Gra jest naprawdę niesamowita, a najlepsze w niej jest to, że nie ma tak naprawdę klasy samowystarczalnej. Wszystkie klasy się doskonale uzupełniają, tanki, bufferzy, healerzy, damage dealerzy, taki główny podział klas, z czego i tak buffer różni się od buffera, damage dealer od damage dealera itp. Kompletna drużyna musi mieć po kilka rodzajów każdej z tych klas, no tylko niektórymi typowo supportowymi klasami gra się dziwnie, np Bishop, najmocniejsze leczenie w grze, natomiast do walki zupełnie się nie nadaje, ale wyprawa gdziekolwiek bez bishopa nie ma sensu. Gra naprawdę genialna i nie wymaga super komputera żeby w nią grać, ja osobiście gram na Celeronie 333 i GF2 MX 200, jedyne czego trzeba sporo to RAM, poniżej 256 MB, trzeba być szaleńcem żeby grać.
A teraz kumpel z klanu wyszukał, że w Korei stoi oficjalny, testowy server C4 i mam już 65% klienta ściągnięte
Oj będzie się działo.
 
fleischman jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem