Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 13-05-2008, 10:14   #9
Adr
RPG - Ogólnie
 
Adr's Avatar
 
Reputacja: 1 Adr ma wspaniałą reputacjęAdr ma wspaniałą reputacjęAdr ma wspaniałą reputacjęAdr ma wspaniałą reputacjęAdr ma wspaniałą reputacjęAdr ma wspaniałą reputacjęAdr ma wspaniałą reputacjęAdr ma wspaniałą reputacjęAdr ma wspaniałą reputacjęAdr ma wspaniałą reputacjęAdr ma wspaniałą reputację

Kolejny wpis zaczynam od nawiązania do powyższego posta Arango - czyli rzecz o napitkach i pijakach. A dalej to już rymowany groch z kapustą.


„Kto nie pije gorzałki - od zakąski wara.”

****
Nagrobek pijaka

Tu leży Piwoszyński, Chmielem postrzelony,
Cny Kawaler, po śmierci w Słodzinach grzebiony.
Narodził się w Browarze, w Karczmie go ochrzczono,
Za dusze w Gorzałczane Kieliszki dzwoniono.
Posyłał za żywota Nos do Alembika.
Gardło oddał na Trąby, zęby do pilnika.

Pacierz Pijaka

Pacierz mówił aż nad to jeden Piwożerca,
Zdobywszy się na Skruchę, y tak westchnął z serca,
Oczy w Niebo podnosząc: Ej, Boże mój, gdyby
Morze się zamieniło w piwo, a my w Ryby.
O jakbyśmy rozkosznie używali sobie,
Tam żyli, tam skończyli, y tam legli w grobie.

****
De ebrio

Rożne skutki wyprawiać zwykli pijanice,
Gdy im dobrze zagrzeje trunek mózgownice.
Śpiewa ten, drugi płacze, trzeci woła trwoga,
Czwarty kleci pacierze, piątemu drga noga
W taniec, ten dyszkuruje o Rzeczpospolitej,
chcąc widzieć w Polszce pokój, ów ma kord dobyty
Na zwadę, ten żartuje, zaczyna karessy,
Przybliża się sięgając podołka Teressy.
Tamten wąs z gębą odął, i mówić nie może,
Ów nogami nie władnie i leci na łoże,
Ten krzyczy jako Gąsior, ten się zzuwa z suknie,
Po wsi tamci z kuligiem chodzą jak szaleni,
W nocy drzwi wybijając, i tłuką goleni.
Hurtami drudzy płaczą, a chcą jeszcze trunku,
Wtenczas szczęśliwe głowy, nie znając frasunku.

****
Nie będzie pił do śmierci

Ktoś łeb zagrzawszy alembikowym dekoktem powadził się z drużyną, y okryty serpentinami ślubował, ze nie będzie pił do śmierci tego liquoru. Nazajutrz przypoił się jak pijawka do czarki. Zawoła kompan: "A votum kędy? Obiecałeś nie pić do śmierci anyżkowej distillaty!". Az mu ów: "Pewnie, mój bracie, nie do śmierci, lecz do ciebie piję!".


****
Tosty

Godzien ten śmierci, a śmierć tego godna,
Kto tej szklaneczki nie wypije do dna.

Bibamus ergo, mors est a tergo
(Pijmy za czasem, bo śmierć za pasem).

Absentem laedit, cum ebrio qui litigat
(Kto spiera się z pijanym, jakby obrażał nieobecnego.)
Publiliusz Syrus "Sententiae"

****
Członek

Pewny Jegomość rzekł "żem ia też iest membrum Reipublicae". Powiedział mu Jegomość Pan Leszczyński "ale Respublica faeminini generis, quasi ergo tu faeminini generis, id est membrum muliebre" [ale Rzplita jest rodzaju żeńskiego, takoż i ty rodzaju żeńskiego, przeto członek kobiecy]. Postrzegł się y chciał poprawić, powiedział po polsku "żem iest Rzplitey członek", powiedziano mu "iak u naszych żonek".

****
Modlitwa codzienna dworskiego trefniczka.

Od pokarmu drogiego, od napoju mocnego, od towarzystwa złego wybaw mię Panie. Pytany, co przez to rozumie, wnet wytłumaczył: "Drogim pokarmem są lekarstwa, za które drogo medykom y aptekom płaciemy. Mocny napój jest woda, która swą mocą koła młyńskie obraca. Złe jest to towarzystwo, które z mistrzem złodzieja prowadzi do szubienicy”.


****

Ni do różańca, ni do tańca,
Ni kwaśno, ni przaśno,
Ni wioska, ni miasto,
Ni glina, ni ciasto,
Ni słonina, ni wyzina,
Ni dynina, ni prosięcina,
Ni ser, ni mydło,
Ni ćwieczek, ni szydło,
Ni biało, ni siwo,
Ni woda, ni piwo,
Ni czarno, ni biało,
Ni siedzi, ni poleciało,
Ni stoi, ni bieży,
Ni siedzi, ni leży,
Ni siadło, ni padło,
Ni padło, ni sadło,
Ni smalec, ni masło,
Ni trzasło, ni plasło,
Ni wiele, ni mało,
Ni ser, ni mydło,
Ni smółka, ni kadzidło,
Ni przeczy, ni twierdzi,
Ni pachnie, ni śmierdzi.


****
O pożyczaniu

Pożycz mi – będziesz moim Przyjacielem.
Day więcey – będę twoim Wielbicielem.
Przyday ieszcze – mym będziesz Dobrodzieiem.
Niedasz – nazwę cię bezbożnym Złodziejem.

****

We Lwowie pewna dama hoża
Poszła w taniec z Kozakiem, jeszcze Zaporoża,
a gdy spodniego zamku dobrze nie przywarła,
wielkim głosem nieboga na obrocie pierdła,
a żeby zaś ten grzech nie należał do ni,
dała w pysk Kozakowi poplunowszy dłoni.
A Kozak zaś ma cierpieć za zgrzeszenie czyje,
Ta dama widzę y pierdzi y bije.

****
Ja na babie nic nie stracę,
Przedam babę, kupię klaczę.
Klacza zdechnie, skórę złupię,
A za skórę pannę kupię.

****
Rzecz nigdy niepowetowana
Dwie rzeczy są na świecie nigdy nie wrócone,
Panieństwo raz stracone, słowo wyrzeczone.

[Zagadki]

Są trzy laski w jednej Lidze,
Czwartą z kropką przy nich widzę,
Piąta w górze przekreślona,
Szósta przy niej w krąg toczona,
Wije się tam wąż misterny,
Przy nich miesiąc niezupełny


Wszystkim potrzebnam, a nikt mnie nie żąda,
Ten, czyja jestem, już mnie nie ogląda.
Ten, co mnie zdziałał, dla siebie nie życzy.
Ten, co mnie kupił, sobie nie dziedziczy.


Pozdrawiam Adr



 

Ostatnio edytowane przez Adr : 19-05-2008 o 19:59.
Adr jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem