Bracia...? Hehe faktycznie tak mogłoby to wyglądać. Póki co mam masę innych spraw na głowie, a zawsze jak myślę, że już mam chwilę spokoju to zawsze się coś spartoli... ale takie życie.
Niemniej jednak jeśli znajdę chwilę czasu pomyślę nad konceptami do jakiegoś tekstu. W sumie pomysł naprawdę ciekawy, choć przydałoby się go trochę ubrać w "rdzę" - bo to mój ulubiony kolorek, na drugim miejscu jest "stal" .
__________________ Czekamy ciebie, ty odwieczny wrogu, morderco krwawy tłumu naszych braci, Czekamy ciebie, nie żeby zapłacić, lecz chlebem witać na rodzinnym progu. Żebyś ty wiedział nienawistny zbawco, jakiej ci śmierci życzymy w podzięce i jak bezsilnie zaciskamy ręce pomocy prosząc, podstępny oprawco. GG:11844451 |