- Gdzieżby znowu! Karczmarzu, pewnie obeznany w najnowszych wieściach jesteś. Powiedz mi, czy nie wiesz, kto by szukał szlacheckiej szabli na swoje usługi, czy aby jakaś chorągiew się nie szykuje, zaciągów nie ma? I czy nie słyszałeś czegoś o towarzyszach elearskich, z których podobno choćby kilku rozjechać się tu do Krakowa miało? Kompanów z choragwi szukam, a w tak dużym mieście zaprawdę trudne to, jakbym igłę w stogu siana miał odnaleźć...
Ostatnio edytowane przez 7raul7 : 18-05-2008 o 19:10.
|