Żyję, żyję. Odpowiedź poszła już mailem, mam nadzieję, że o niczym nie zapomniałem. Przyznam, że zacząłem odpisywać, zanim się dowiedziałem, że się nadaję.
Niniejszym przepraszam wszystkich za wszelkie opóźnienia, które wyniknęły częściowo - zapewne - z mojej winy. |