a ja tak dawno nic nie skrobałem - ale mnie tu wzięło po ujrzeniu poprzedniej twórczości, że aż sam postanowiłem coś wysmarować.
a i nawet to zamieszcza - a co - trudno sie mówi...
"back to the front..."
Rozedrgany horyzont zdarzeń
niesie w sobie czarny zew
ciszy przerodzonej w krzyk
życia zmienionego w śmierć
uciekam w głąb siebie
by karmić pragnienie
istnienia po za krajem
rozsypanego milczenia
wśród lśniącego tętna
asfaltowych arterii
wśród zapachu miłości
stłoczonej na parkowych trawnikach
wśród pulsu życia
zgiełkiem tłoczącego ulice
Uciekam w świat marzeń
bez łez rdzawych
od krwi martwej ludzkości
uciekam w świat marzeń
utraconych jednym tchnieniem
eksplozji...
wracam do ruin świata
na skrzydłach wiatru
siewcy martwych obrazów
__________________ Sanguinius, clad me in rightful mind,
strengthen me against the desires of flesh.
By the Blood am I made... By the Blood am I armoured...
By the Blood... I will endure. |