Felieton jak zwykle znakomity i nawet nie próbuje polemiki.
Może tylko jedna rzecz, ważna a chyba nie dość uwypuklona. Wydaje mi się, że między Celtami a Rzymianami istniała jeszcze jedna wielka różnica. Rola kobiety w tych społeczeństwach. Przecież na Wyspach sprawowały władze kobiety będące królowymi, w gens ich rola sprowadzała się do ról "szarych eminencji".
No i przydałaby sie bibliografia.
Pozdrawiam i czekam na kolejne felietony.