Jednak się nie udało... A wszystko przez zbieg nieszczęśliwych wypadków. Teraz mam wyjazd 3 dniowy i jeżeli będę na siłach to w piątek po powrocie ukończe posta. Przepraszam za te opuźnienia, ale ostatnio jakoś dziwnie dużo na głowie. Powinno się to teraz w miarę wyrównać. |