Co to [ciach!] ma być?!
Posłuchajcie mnie uważnie, dałam wam do dziś termin na KP i co mam? 3 karty z czego jedna jest moja. Czy wy jesteście poważni ludzie? Staram się żebyśmy jakoś wypadli na tej imprezie i wszyscy mają to gdzieś. Prosiłam, mówiłam, sama po ludziach dzwoniłam o potwierdzenia, teraz naprawdę przestaje mnie to bawić.
W tym tygodniu wyślę pieniądze za akredytację - robię to żeby nie było problemów, że ktoś zapomniał świstka itd. Robię to z własnych pieniędzy, bo chcę. Dziś również chciałam was za KP rozliczyć i nie mam z czego bo zawaliliście sprawę. Połowa z was w ogóle się na LI nie pojawia :/
Za tego posta najpewniej w końcu dostanę po 2 latach warna, ale nie obchodzi mnie to. Ja chcę, żeby moi ludzie potrafili się pokazać i żeby forum mogło zaistnieć na innych scenach niż net. Zawiedliście mnie... Tyle mam wam do powiedzenia.
__________________ "Najbardziej przecież ze wszystkich odznaczyła się ta, co zapragnęła zajrzeć do wnętrza mózgu, do siedliska wolnej myśli i zupełnie je zeżreć. Ta wstąpiła majestatycznie na nogę Winrycha, przemaszerowała po nim, dotarła szczęśliwie aż do głowy i poczęła dobijać się zapamiętale do wnętrza tej czaszki, do tej ostatniej fortecy polskiego powstania."
Ostatnio edytowane przez Milly : 17-06-2008 o 09:51.
|