Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 04-11-2005, 15:36   #18
Glyph
 
Reputacja: 1 Glyph jest godny podziwuGlyph jest godny podziwuGlyph jest godny podziwuGlyph jest godny podziwuGlyph jest godny podziwuGlyph jest godny podziwuGlyph jest godny podziwuGlyph jest godny podziwuGlyph jest godny podziwuGlyph jest godny podziwuGlyph jest godny podziwu
Mike odetchnął z ulgą. Jeszcze nieufnie obserwował Camino real, dopóki nie oddalili się na bezpieczną odległość. Teraz gdy zagrożenie odeszło mogli kontynuować podróż.
No dobra koledzy, nie pozostaje nam nic innego jak odnieść tą przeklętą paczkę- powiedział z lekkim uśmieche, wyciągając zawiniątko z kieszeni- Ciekawe co jest w niej takiego wyjątkowego...jak znam życie pewnie lepsza wersja tornado.
Potrzymał ją jeszcze chwilę, róbując zgadnąc zawartość na podstawie wagi. Nie mogąc wymyślić niczego sensownego włożył z powrotem w wewnętrzną kieszeń kurtki.
No nic trzeba się zbierać huroni juz niedaleko -zagadnął do reszty-Dawno tu nie byłem, ale myślę że nie zmienili siedziby.
Stał czekając na resztę i przypominając sobie drogę przez miasto.
 
Glyph jest offline