Hmm... w sumie to po co mamy tam zostać? Jesteśmy w pełnym składzie, chyba już nam wolno wyjść. Zresztą Nina już to zrobiła :P
EDIT:
Wydaje mi się, że możemy wszystkie ustalenia omówić już w drodze, siedząc w aucie. Mam plan działania, mogę o nim wtedy opowiedzieć. A poza tym i tak będziemy musieli pewnie przyjrzeć się budynkowi (planom, jeśli je dostaniemy). Myślę, że nie ma co zwlekać - dlatego Głód wyszła.
__________________ Do zobaczenia w maju!
Ostatnio edytowane przez SG : 01-07-2008 o 21:37.
|