A więc co do tej komunikacji proponuję szamanów plemiennych, w końcu od czegoś są, no nie?
Innym rozwiązaniem mogło by być korzystanie z mocy duchów.
A panteon? Wyodrębniłbym kilka bogów, i każdy "wysłałby" do każdego z plemion kilka duchów, dla których plemiona budowałyby świątynie, i oddawały by chołdy, ofiary i inne takie.
A czym zaciekawić europejczyków? Wystarczy wejść na strony o rzeczach " niewyjaśnionych " czy paranormalnych, i poszukać tematów o duchach lub innych dziwach, przecież taki yeti czy wielka stopa nie wziął się z nikąd. |