Burzy nie będzie. Nie ma do czego. W końcu to tylko lista z cyferkami. Ale korci mnie zapytać - jaki miałeś punkt odniesienia przy tworzeniu takich zależności wieku i IQ? Raz - że w stosunku do człowieka i dwa - na jakiej przestrzeni w stosunku do niego. Weźmy takiego androida i cyborga. Jak dla mnie masło maślane, ale skoro nie ma ich wyróżników to jak dla mnie to wszystko jedno. I ten android ma 1000 zaś cyborg ledwie 80 inteligencji. I tak się zastanawiam dlaczego? Czyżby pospolity terminator był głupszy od człowieka? Cóż, fakt, nie złapał Sary Connor, ale to nie znaczy że to taki ciul spod budki. A taki android? Jaki ma on mózg, że przewyższa obwody cyborga? Jak dla mnie zagadka nie do przeskoczenia. I długość życia. A nie uwzględniłeś baterii? Przecież bez nich to te "cuda natury" pożyją maksymalnie 10-20 lat (no, może i 100 jeśli założysz jakąś cudowną technologię) ale z przeliczenia wychodzi, że mogą i z 1000 lat. Wiesz, butelka po coli też będzie trwać jeszcze parę tysięcy lat zanim się rozłoży plastik, ale to nie znaczy, że to czas jej życia
I sam powiedz, jak tu się ustosunkować do tego, co sam napisałeś? Jeśli nie zna się świata to powiem, że w większości przypadków to, co naskrobałeś to bzdury. Jeśli są jakieś podstawy by sądzić, że android ma coś więcej niż baterię litową w klatce to wtedy można coś tutaj omawiać. Bez tego powiem tak - jak dla mnie to zestawienie nie ma sensu. Galimatias i groch z kapustą. Mieszanka niestrawna i niespójna.
Jedno, co może faktycznie uderzać - z goblinów zrobiłeś geniuszy
Wszystkie plemiona snotlingów powinny cię obrać swoim królem
(nie jest to złośliwość a jedynie stwierdzenie faktu, który stałby się ciałem, gdyby gobliny się o tym fakcie dowiedziały). Radziłbym przemyśleć poważnie tą grę. Nie znam jej założeń a jedynie przedstawione postacie. Z nich wnioskuję, że nad systemem muszą być jeszcze przeprowadzone bardzo poważne prace. Dlatego czekam na coś więcej niż tylko uzgadnianie postaci, bo to jakby posypanie cukrem pudrem drożdżówki przed jej wsadzeniem do piekarnika.