Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 11-07-2008, 17:29   #8
Szarlej
 
Szarlej's Avatar
 
Reputacja: 1 Szarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputację
UWAGA SPOILER:


Obejrzałem anime (dzisiaj ostatni odcinek, chociaż serie zacząłem dawno).
Muzyka bardzo, bardzo dobra no ale czego innego można by się spodziewać po Yoko Kano. "Stray" ma u mnie honorowe drugie miejsce zaraz po "Rain" (utwór z bebopa).
Anime fajne ale miejscami mnie (wiem też, że i innych) przynudziło. Chodzi mi o cztery odcinki o bohaterach (przyznam się, ze obejrzałem tylko trzy), które były tylko niepotrzebnym podsumowaniem poprzednich odcinków i nic nowego nie mówiło nam o bohaterach.
Po za tymi odcinkami wszystkie były naprawdę dobre. Ostatni odcinek (OAV) jest genialny (szczególnie scena po śmierci Chezy, kiedy ledwo żywy idzie z Chezą i scena gdy wszyscy są w mieście). Niektóre sceny były naprawdę smutne, szczególnie sceny śmierci. Kiedy ranny Toboe doczołguje się do Quenta i tam razem umierają, rozmowa Hige i Blue, to jak Hige prosi Tsume o dobicie, scena śmierci Tsume, generalnie wszystkie sceny śmierci ważniejszych bohaterów.
 
__________________
[...]póki pokrętna nowomowa
zakalcem w ustach nie wyrośnie,
dopóki prawdę nazywamy, nieustępliwie ćwicząc wargi,
w mowie Miłosza, w mowie Skargi - przetrwamy [...]
Szarlej jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem