1) Muza z Ogniem i Mieczem, z Bandyty etc. ( MA MOZE KTOS Z PANA TADEUSZA? BO POSZUKUJE PILNIE)
2) Jedzenie ale pod klimat wiec chipsy i cola nieee
3) Stroje (pikena sprawa) oraz inne rzeczy (ot szabla polozona na stole)
4) MG co wciaga ale wiadomo, ciezka sztuka
5) BRAK RODZINY W POBLIZU, albo innych, ktorzy moga przeszkodzi w dwolnym momencie
6) Sesja w plenerze (gracze sa w puszczy litewskiej, to idziem w las! Sa na zamku? To do Rytra na ruinki i ognisko
)
7) Przerwy bo nikt dlugo nie wytrzyma ciaglej gorzy, wszka kiedys sie znudzi! Przerywniki dobra rzecz
8) Dawanie graczom mapek, karteczek stylizowanych na stare, etc. strasznie sie tym ciesza :P
Tyle sobie przypominam...
WIEM!!
GESTYKULACJA!
Jak gram zyda karczmarza to sie klaniam i raczkami macham a aj-waj mowie! Jak gram chlopa to an kolana padam, rece caluje etc.! Jak warchola uderzam w stol piescia i krycze gflosno a macham rekami a za leb sie targam! TO jest fajne
I jeszcze narracja 3 osobowa daje ciekawe rezultaty.