Walka z Nimphom zakończyła się dla Akihito jak zwykle porażką. Mężczyzna po starciu cały obolały stracił przytomność. Obudził się w jakimś pokoju... Półmrok, który panował w pomieszczeniu nie pozwalał Akihito na stwierdzenie jaka jest pora dnia. Spróbował się podnieść, niestety, nie mógł. Kiedy tak leżał i patrzał w sufit, rozmyślając o tym, że Nimpha znowu okazała się niepokonana do pokoju wszedł mężczyzna.
-Długo tak leżałem? - zapytał - Co mi dokładnie jest i jeżeli jesteś w stanie stwierdzić, to kiedy będę zdrowy? A tak przy okazji, dziękuję za pomoc...
__________________ pomiędzy niebem a piekłem jest królestwo pana... czyli moje... |