Cytat:
Napisał kset Oczywiście wewnątrz elfów/wyspiarzy/reptilionów itd. mogłyby się wykształcić bardziej lub mniej sformalizowane tytuły oddzielające, czy też pokazujące pokrój rodu, jednak ja skłaniam się ku wersji znanej nam z polskiej szlachty, gdzie to nazwisko rodu wskazywało dostojność szlachty, a nie tytuł dodawany jak we Francji ( baron, hrabia) . Ale dyskusję pozostawiam otwartą. |
Nah. To trochę tak, jakbyś zakładał, że wszystkie kultury wszystkich ras wywodzą się z jednego pnia. Zróżnicowanie jest wtórne. A to trochę bez sensu. Prościej jest przyjąć, że zróżnicowanie było pierwotne, a orasy ujednoliciły wszystko pod swoją prostą miarę.