Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 01-08-2008, 15:43   #11
Durendal
 
Reputacja: 1 Durendal ma wspaniałą reputacjęDurendal ma wspaniałą reputacjęDurendal ma wspaniałą reputacjęDurendal ma wspaniałą reputacjęDurendal ma wspaniałą reputacjęDurendal ma wspaniałą reputacjęDurendal ma wspaniałą reputacjęDurendal ma wspaniałą reputacjęDurendal ma wspaniałą reputacjęDurendal ma wspaniałą reputacjęDurendal ma wspaniałą reputację
Hyh jeśli gracie w chromie gdzie nie trzeba się martwić ilością amunicji to może i jest tak jak mówisz ale w innych kolorach narracji gdzie liczysz każdy nabój po prostu musisz myśleć kogo bardziej opłaca się zdjąć pierwszego. A w tej konwencji patrząc nie opłaca się marnować kuli na doktorka który nie stanowi bezpośredniego zagrożenia nie? Tym bardziej, że żywy jest wart więcej.

Co do argumentu o przeżyciu na pustkowiu nie wymagającym myślenia to trochę mi ten argument nie pasuje... Fakt że Gas Drinkersi czy mutanci to bezmózgi i po nich nie można oczekiwać myślenia, u nich myślenie zastąpiło fizyczne przystosowanie do warunków. Ale każdy człowiek na pustkowiach, nawet farmer z zapadłej dziury MUSI MYŚLEĆ żeby przeżyć. W świecie w którym wszelkie dobra są na wyczerpaniu żeby przetrwać trzeba kilkanaście razy pomyśleć zanim się coś zrobi bo nie będzie drugiej szansy. Przykład z życia dla zobrazowania. Grupa Gangerów atakuje trzech podróżnych na autostradzie. Dwóch z wędrowców jest uzbrojonych, trzeci ma torbę ze znakiem czerwonego krzyża w białym kole. Jako Ganger masz w magazynku swojej spluwy 5 naboi i nie masz pewności czy wszystkie wystrzelą. Więc czy w takiej sytuacji walisz na pałę w kogo popadnie czy raczej bierzesz na cel któregoś gościa z bronią? Rozkminienie takiego problemu nie wymaga wielkiej inteligencji i długiego czasu, wystarczy trochę obycia w świecie i ułamek sekundy na ocenę sytuacji.

Tak więc w sprawie mutków, zwierzaków czy osobników w typie Gas Drinkers masz rację ale nie uwierzę, że ktoś kto ma choć odrobinę oleju w głowie będzie strzelał do nieuzbrojonego lekarza. Świrów nie brakuje ale w każdym szaleństwie jest metoda i moim zdaniem każdy kto przeżył choć trochę czasu na pustkowiu musi myśleć. Ta sytuacja oczywiście diametralnie zmienia się w chromie- tam lekarza znajdziesz w każdej zapadłej dziurze, tony amunicji poniewierają się po poboczach a mózg zastępuje wypasiona spluwa
 
__________________
Oj Toto to już chyba nie jest Kansas...
"Ideologia zawsze wynika z przyczyn osobistych, ja nie podaję wrogowi ręki chyba, że chcę mu połamać palce"

Ostatnio edytowane przez Durendal : 01-08-2008 o 15:46.
Durendal jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem