Powiem wprost: nie jestem w stanie teraz poprowadzić tej sesji. Może błędem była rekrutacja, ale nie chce zaczynać czegoś, co by pewnie szybko padło. A przynajmniej padło teraz, gdy na dworze 30 stopni w cieniu. Wczucie się w zimowy klimat jest dla mnie niemożliwe, wybaczcie.
Jeśli będziecie cierpliwi to poczekamy na lepsze czasy. Jeśli nie, to przyjmijcie moje przeprosiny i do spotkania w lepszych okolicznościach.