Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 05-08-2008, 10:55   #11
Keth
 
Keth's Avatar
 
Reputacja: 1 Keth jest na bardzo dobrej drodzeKeth jest na bardzo dobrej drodzeKeth jest na bardzo dobrej drodzeKeth jest na bardzo dobrej drodzeKeth jest na bardzo dobrej drodzeKeth jest na bardzo dobrej drodzeKeth jest na bardzo dobrej drodzeKeth jest na bardzo dobrej drodzeKeth jest na bardzo dobrej drodzeKeth jest na bardzo dobrej drodzeKeth jest na bardzo dobrej drodze
To co piszesz Angrod pachnie mi Krav Magą

Sam trenuję w tym systemie i jestem z niego zadowolony. Jest prosty i praktyczny. Stara się odpowiadać na takie zagadnienia jak walka uliczna, obrona przed kilkoma napastnikami, obrona przed niebezpiecznym narzędziem, lub przy jego użyciu, szantaż bronią itp. Kraver na ogół nie pokona sportowca w czystej walce, na jego zasadach, ale posiada szeroki wachlarz umiejętności pozwalający mu odpowiednio zachować się w różnych sytuacjach, np. zaatakuje takiego karatekę krzesłem czy czymkolwiek innym, albo spróbuje zbić go do parteru. Dużą rolę odgrywa tutaj psychika i taktyka.

Jeśli chce się uczyć walczyć należy odpowiedzieć sobie na pytanie: czy chce się uczyć czystej walki, czy samoobrony. I to i to jest dostosowane do odpowiednich potrzeb. Dr Bryl napisał kiedyś, że jeden z jego uczniów przez cały czas szlifował tylko jedną kombinację: lowkick i prosty. Był najlepszy.

Co do Sambo. Oglądałem filmiki. Wszystkie filmiki, wszelkich sportów i systemów są pokazowe. Wszystko jest piękne i cacy, ale można z nich wyciągnąć parę cennych informacji. Sambo stawia na mocne, brutalne ataki, czyli skuteczne. Nie wiem jak z trudnością ich wykonania, ale efekt jest dla mnie bombowy. Troszku rozbawiła mnie walka porożem, ale cóż, broń improwizowana, to broń improwizowana. Gdybym miał możliwość, na pewno poszedłbym na ich trening.

Co do wyboru systemu lub dyscypliny. Polecam Ci, Alaron, zastanowić się nad tym czego szukasz. Czy czujesz się zagrożony i chcesz się bronić, bez żadnej sportowej i honorowej otoczki (np. Krav Maga), czy chcesz być wojownikiem i rozwijać swoje ciało i ducha (np. Karate), czy chcesz skutecznie walczyć na sportowych zasadach i mieć wyraźną przewagę w konfrontacjach typu MMA (np. Brazylijskie Jiu-Jitsu), czy chcesz walczyć na prostych zasadach, gdzie wszystko jest oczywiste, skupiasz się tylko na przeciwniku, ale każdy błąd, opuszczenie gardy może się skończyć rozkwaszonym nosem (Boks, który polecam jako doskonałe uzupełnienie niezależnie od tego co się trenuje, tutaj od razu nauczysz się jak uderzać po twarzy i jak to jest po niej oberwać- a to ważne doświadczenie) itd. Potem poszperać w internecie i znaleźć to, co Ci najbardziej odpowiada. Wpadło Ci w oko Sambo i Sistiema, to dobry trop. Teraz skontaktuj się z jakimś trenerem (wszystko jest w internecie) i przyjdź na trening. Ale nie patrz z boku. Zapytaj trenera co zabrać ze sobą i weź udział w jednych zajęciach. Pierwsze na ogół są bezpłatne, a tak najlepiej wyrobisz sobie o nich opinię. Obserwowanie niewprawnym okiem nie oddaje w pełni tego co się dzieje. Tyle od mje. Sorry za reklamę Krav Magi, ale uznałem, że to dobry przykład.
 
Keth jest offline