Ja już tylko czekam na jutrzejszy ranek, kiedy to postaram się wkroczyć do naszej przygody. Mam już pewne plany co do tego, co planuje zrobić ale domyślam się, że cześć z nich może spalić na panewce - wszystko zależy od GMa i świata przedstawionego.
Zapowiada się przednia zabawa, życzę wszystkim powodzenia.