Ja, jako hobbit, nie czuję się kompetentny do zabrania głosu co do planowanej drogi ucieczki i dlatego mój post pojawi się dopiero, kiedy wszystko będzie już wiadome.
A tak na marginesie, to chyba Leo a nie Telio pytał się o jakąś broń przy wyjeździe z Bree jeżeli mnie pamięć nie myli. Raz nawet zdarzyło mu się go wyciągnąć (w opuszczonej gospodzie), nie mniej doceniam hojność dunedaina, korekta?
Z uszanowaniem - Grupa Trzymająca Lupę