Dobra, ja się zjawię< bo do krzyżackiego ekhem, Torunia, z Bydgoszczy mam rzut beretem> chyba, że znowu pojawią się niesprzyjające okoliczności< czytaj brak gotówki>.
Na 100% nie będę w suknie średniowiecznej, ale przemyśle kwestia odziania w takową mego faceta< ma i dłuższe włosy i figurę do tego lepszą ode mnie;p>
Ehymm, średniowieczna blond dziewoja z kałachem i wyrazem absolutnego mordu plącząca się w fałdach kiecki i plująca sobie w brode... taaak, to może być ciekawy pomysł, Redka, pożycz kiecę, przebieramy Kubę!
Ahem, o czym to ja...a tak, o Zahconie.
Szkoda, tylko, że już nie odbywa się w fortach < chociaż może i to dobrze, może tym razem nie wrócę z obustronnym zapaleniem płuc...;p>.
Trzeba znowu przejść szlakiem LI-owych spotkań, wypić tam gdzie się piło i takie tam...< ale tym razem bez tańczących facetów tule objętych, ok?>
No i tym razem nocleg na miejscu a nie..jak ostatnio....
__________________ Whenever I'm alone with you
You make me feel like I'm home again
Dear diary I'm here to stay |