Dobrze, mówiłam że to się może zdarzyć - od jutra do niedzieli zorganizowałam wyjazd w Bieszczady, więc to co Wam rozesłałam to ostatni post do końca miesiąca. No chyba, że zdążycie obrócić do jutra rana, ale jak każdy wie, pośpiech to przyjaciel diabła.
Życzę wszystkim przyjemnego wypoczynku i do zobaczenia we wrześniu ;] Na mnie możecie liczyć od 1. ego. I pomyślcie czasem o swoich postaciach, żeby im żałośnie nie było bez Was
Nika