Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 19-08-2008, 18:42   #26
Komtur
 
Komtur's Avatar
 
Reputacja: 1 Komtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputację
Cytat:
Z tym bym się nie zgodził...Sądzę, że każde z tych zagadnień, można przenieść na grunt fantasy. Choć przyznaję, iż z zanieczyszczeniem środowiska (jako cześcią scenariusza) nie zetknąłem się ani w fantasy, ani w Sci-Fi. Dla odmiany, przestępczośc zaś występuje w systemach fantasy dość często.
Masz rację, takie wątki łatwo wprowadzić w rzeczywistość fantazy, ale nieprzemyślane ich wprowadzenie może zakończyć się katastrofą. Widział kto w D&D próby nawiązania kontaktu z mackowatym bulgoczącym stworem z paszczą jak kopara, raczej kończy się to wypuszczeniem fireballi i nadzianiem na włócznię. Jeżeli chodzi o przestępczość, to właściwie codzienność większości rpg, jednak w fantasy ma ona swoją niszę, przestępcy to zazwyczaj ludzie niższego stanu, zorganizowani co najwyżej w gildie, kontrolujący niewielki aspekt rzeczywistości. W światach przyszłości organizacje przestępcze mogą mieć zasięg globalny i wpływ na większość aspektów rzeczywistości (polityka, gospodarka, nauka). Typowy terroryzm rzadko spotyka się w grach fantasy, w literaturze (fantasy oczywiście) spotkałem się tylko raz z tym zagadnieniem (Sapkowski "Mniejsze zło"), natomiast prosto jest zastosować ten motyw w sf, gdyż współczesność dostarcza nam wielu pomysłów. Zanieczyszczenie środowiska to chleb powszedni systemów postapokaliptycznych, który łatwo wprowadzić do klasycznego sf w postaci katastrof ekologicznych, czy wycieków radioaktywnych na statkach kosmicznych (wątek ten dobrze współgra z terroryzmem).
Większość dodatków i publikacji do fantasy rpg, jakie wpadły mi w ręce to przygody w stylu eksploracji podziemi/ruin/bagien, zabij kolejnego złego nekromantę/demona/smoka, lub uratuj księżniczkę/królestwo. Jak mówiłem wcześniej przygody do szeroko pojętej sf, z którymi się zetknąłem były bardziej przemyślane i ciekawsze (może to tylko moje wrażenie).
 

Ostatnio edytowane przez Komtur : 19-08-2008 o 21:52.
Komtur jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem