Nie wiem czy moje "zrozumienie jest trafione", ale zdaje mi się, że pomiędzy punktem ostrzału a lądowania jest właśnie misja, czyli że ewentualni napastnicy dotrą tam wcześniej niż do samolotu.
De Werve powinien coś o tym wiedzieć, to on był za sterami.
Nie wiem czy to dobry pomysł z tą latarką. Na brzegu rzeki mogą się czaić cocodrille. |