To ja może wpiszę to co kiedyś napisałam do Ernesta.;] A więc o to moja postać:
Widzisz średniej wysokości, młodą kobietę. Jest dosyć szczupła, ale jednak natura obdarzyła ją pięknymi piersiami i ładnie zaokrąglonymi biodrami. Jasnej karnacji skóra zdaje się być bardzo delikatna i napewno przyjemna w dotyku. Spoglądając na jej twarz, największą uwagę przyciągają oczy koloru ciemnoniebieskiego. Ich głębia koloru jest niesamowita, wręcz powalająca, ale spojrzenie pozostaje ciepłe i przyjazne. Rysy twarzy ma pogodne, a na ustach często widnieje uśmiech. Jej czoło zdobi złota, cienka opaska, dzięki której długie, proste, blond włosy nie opadają na twarz tylko spływają po szyi i ramionach. Ubrana teraz jest w granatowe, wąskie spodnie, których nogawki są schowane w wysokich, czarnych butach. Pod okrywającym ją długim, również granatowym, płaszczem można dostrzec białą bluzkę, której dekolt uwydatnia jej biust, a materiał idealnie przylega do jej szczupłej talii. Na szyji jest łańcuszek z wiziorkiem jej bogini Sune.
A co do charakteru to kilka jej cech:
Uczynna, skora do pomocy, empatyczna, rozumiejąca problemy innych i ich zachowania, charyzmatyczna i przyciągająca płeć przeciwną, a intrygująca tą samą płeć, ciepła i kochana, delikatna i wrażliwa, łatwo ją zranić słowami, dzielna i odpowiedzialna, otwarta i mająca swoje zdanie, które potrafi wygłosić, cierpliwa, inteligentna, ciesząca się z małych rzeczy, romantyczna.
Wiem dużo, ale przynajmniej nie będzie niedomówień.
Zapomniałam jeszcze o profesji.
Moja postać jest kapłanką Bogini Sune (miłość, namiętność, piękno)