| Ja mogę być w każdej chwili. Oprócz godzin nocnych.
Co do postaci:
Wszystko widać na załączonym obrazku, więc wyglądu nie opisuję. Są
niewielkie zmiany, nieistotne szczegóły.
Historia:
Elendil urodził się w kupieckiej rodzinie w Silverymoon. Tuż po
narodzinach zmarła mu matka, a ojciec
chcąc spieniężyć dziecko sprzedał je "na ucznia" Thundisowi, magowi i alchemikowi. Przez kilka lat uczył go samodzielnie. Później wyśłał do akademii. Elendil był dobrym uczniem, a następnie studentem, jednak miewał
rozmaite problemy. Najczęściej wiązały się z nazwiskiem Laelithar. Stary ród elfich snobów, gnieżdżących sięna ogromnym drzewie w centrum miasta. Często dochodziło do sprzeczek między elfimi studentami, a ludzką
częścią akademii. Konflikt miał podłoże rasistowskie. W wyniku intryg Laelitharów prawie dziesiąta część akademiimusiała ewakuować się z miasta. Masowe kopanie dołków pod ludźmi nie ominęło młodego czarodzieja. Elfy
zorganizowały niemalże idealną prowokację w wyniku której Elendil rzucił Kwasową Strzałę Melfa na innego studenta. Dzięki natychmiastowej interwencji nauczycieli nie doszło do większych zniszczeń. I tak Elendil otrzymał zakaz wstępu na teren akademii. Nie mogąc się dalej uczyć w ten sposób, wyjechał w parę dni po zajściu kierując się na południe...
Co do charakteru to na razie jest neutralny, pewnie szybko się zmieni, a zachowanie ocenicie sami. |