Jedzie chłop z babą wozem z pola. Nagle wyprzedza ich motocyklista bez głowy. Para patrzy na siebie zdziwiona, lecz jedzie dalej. A tu znowu mija ich pan na motorze , oczywiscie bez głowy.
Chłop zwraca się do baby:
- Staska znowu nam się kosa przechyliła
Jak ja kocham te kawały " orginalnych" ludziach ze wsi
Pewien koleś poszedł do salonu z tatuażami i wytatuował sobie na pupie
swoje imicjały B.B
Przychodzi do domu i się przebiera i jego żona mówi :
-Ej ,kto to jest BOB??
I może jeszcze jeden:
Urolog do pacjenta:
- I to żona pana tak urządziła widelcem? A jak pan oddaje mocz?
- A wie pan panie doktorze znam pare chwytów na flet.
Może jeszcze o blondynce
Dlaczego blondynka liże szkiełko od zegarka?
- tic tac to tylko dwie kalorie!
O księdzu, a raczej proboszczu ( po śląsku farożu, chyba tak to się pisze
)
Jedzie se ksiądz rowerkiem i przekroczył prędkośc,
no to go policjant zatrzymuje.
płaci pan 100 złotych-mówi policjant
no ale proszę pana ja tu z Bogiem jade
- tłumaczy się ksiądz
a jak z Bogiem to pan zapłaci 2000
-mówi gliniarz
no to proboszcz płaci, odjeżdża i sobie myśli:
Uuuuuuuuuffffffff dobrze że sobie nie przypomniał,
że Bóg jest w trzech osobach
O pijaku :
Idzie pijany Józek cmentarzem. I ujrzał żółtą zjawę.
- Jestem żółtą zjawą umarłem na żółtaczkę.
Nagle Józek ujrzał czerwoną zjawę.
- Jestem czerwoną zjawą umarłem na czerwonkę.
Gdy Józek ujrzał niebieską zjawę powiedział:
- Tak, wiem, jesteś niebieską zjawą umarłeś na...
- Nie, nie dokumenciki proszę!
No to może to by było na tyle jak na razie
Pozdrawiam !
p.s.
Pamiętajcie śmiech to zdrowie!!