Pozwolę się sobie wypowiedzieć, mimo,z e na OT nie byłam.
Kwestia tego kim zagramy na przyszłorocznym OT powinna być omówiona przez wszystkich zainteresowanych, bo WTT według mnie dawało dużo większe pole do manewru w tworzeniu postaci niż 'Ruskie mutanty'.
Bo despotyzm w narzucaniu wyłącznie swego punktu widzenia, jako jedynego słusznego, jeśli mamy bawić się razem, nie jest dobrym wyjściem.
Bo nagle wychodzi, że na samej imprezie niby wszystko ok, a potem wychodzą jakieś cuda nie widy, niedomówienia, grząskie kwestie.
Po jaką cholerę, skoro można usiąść i porozmawiać?
Czasu ponad rok, a już są podchody do krojenia skóry an niedźwiedziu.
Zastanówcie się tylko, czy warto.
Bo zgodnie z przysłowiem, skorka może okazać się nie warta wyprawki.
I mój post nie ma na celu zanegowania czyichś pomysłów, czy podważenia czyjejkolwiek pracy.
Tylko jeśli mamy się bawić, to wspólnie, i tak by każdy miał coś do powiedzenia.
__________________ Whenever I'm alone with you
You make me feel like I'm home again
Dear diary I'm here to stay |