Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 29-11-2005, 20:07   #201
Milly
 
Milly's Avatar
 
Reputacja: 1 Milly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputację
- - - >Nassair

[user=184,101]Szyb studni wygląda zwyczajnie - nie ma w nim żadnych bocznych odnóg, oprócz tej na samym dole. Trudno powiedzieć, czy na ścianach studni są pułapki, narazie niczego nie dostrzegasz. Choć jesteś wysoko, dość wyraźnie widzisz, że w stronę wieży odchodzi korytarz oświetlony światłem pochodni.
Garab naprawdę długo wpatrywał się w dno studni i dopiero po chwili, kiedy zacząłeś mu grozić, podniósł głowę i jak gdyby przez chwilę jeszcze się trochę zastanawiał, po czym powiedział do ciebie:
- Musimy wejść do studni. Musimy tam iść. [/user]

Garab

Stał bardzo długo przy studni, potem powiedział coś do Nassaira i odwrócił się w stronę drzwi:
- Musimy tam wejść. Musimy zejść do studni - powiedział głośno i podszedł do kuchni, żeby było go lepiej słychać.
- Musimy tam iść...

Venefica

- Zanim gdziekolwiek pójdziemy, to wypadałoby zabrać z pokoi nasze rzeczy. Myślę, że nie zajdziemy daleko bez potrzebnego sprzętu. W końcu wyszliśmy tylko rozejrzeć się po zamku, a nie walczyć z czarownicami, magicznymi drzwiami i tym czymś... co zabiło Kirryka. Myślę, że powinniśmy iść na górę, zabrać rzeczy i rozejrzeć się za Białogłową, i popatrzeć sobie na to zamaskowane wejście, o którym pisał Nassair. A jak już będziemy mieć nasze rzeczy, to będziemy mogli zejść do studni. Mam nadzieję, że zabrał ktoś linę?
Popatrzyła po zgromadzonych.
- Co wy na to?
 
Milly jest offline