[Chciwość, Irrlicht] Cytat:
- A? Co wywróżysz staremu grabarzowi, dzierlatko? A wróż dobrze!
|
-Widzę, widzę, że znajdziesz dzisiaj coś Cennego-Mówiła, patrząc w rękę
-Coś bardzo cennego. -A skąd?- Zapytała się bardziej do tłumu, niż do Arne-
A skąd to weźmie?.
Tłum wyraźnie rozbawiony, czekał, co powie wróżbitka.
-Aaaa, widzę, że dzisiaj grzebiesz Wdowę po Yrysie, co trochę grosza miała-Szydziła dalej, szponami wbijając się w dłoń Grabaża-
I nażresz się dzisiaj, Kurwi Synu za jej pieniądze.
Nikt nie lubił wdowy po Yrysie, ale Grabarz nie zaskarbił sobie miłości ludzi. Ot, siedział w swojej chacie i nie przeszkadzał, przez co stał się obiektem drwin.
Pomimo doświadczenia, czasem dawał się na to jeszcze złapać.
Ale tłum nie śmiał się. Młoda dziewczyna przekroczyła granicę. Tu i ówdzie ktoś splunął jej pod nogi, a po chwili rozeszli się do swoich zajęć.
Nadal trzymała jego rękę. Jej policzki płonęły.
P[2] C[1] N[1] Z[1] O[3] G[1] L[0]