Cholera, znowu pomyliłem. druga sprawa, nie to nie jest zemsta, nie zamierzam mścić się za takie błahostki (i tak dostałem tylko upomnienie), i nie koniecznie masz z nim walczyć, są rożne sposoby, ehh, muszę teraz zamienić osoby
Możesz improwizować, jednak nie do końca wszystko ci pójdzie (np. gdy zechcesz jedną ręką podnieść wielgachny kamień.) Ale jak coś to pytaj na g-g, lub już po fakcie napisze w tutaj w komentarzach.