Aby dyskutować na poziomie, trzeba mieć pojęcie o tym, o czym się dyskutuje
Często takie swary intelektualne wymagają - jakby nei było - konkretniejszej wiedzy, niż tylko świadomości faktu, że ryby pływać lubią...
Dlatego uważam, że książki to jak najbardziej konieczna rzecz, choć czasem szkodliwa (dla wzroku). Oczywiście też nic nie zastąpi rozomowy (nie mówię już o dyskusji) z żywym człowiekiem