Mam dość tych wszelkich burd. Niepewności co do statystyk rozwieję sam - w najgorszych przypadkach sam też będę rzucał za was wszystkich. Powiedzcie tylko, czy jesteście za takim rozwiązaniem. Wtedy na pewno nie bedzie konfliktów.
Co do profesji - oczywiście, że statystyki będą odpowiednie, bez żartów. Mimo to, u mnie nie zawsze rola mechanicznych profesji zgadza się z rolą fabularną. Król nie musi mieć charyzmy na 70 tylko dlatego, że arystokrata to trzecia profesja. Może być brzydki i tępy jak but, śliniący się w towarzystwie. Tyle ode mnie.
I jeszcze jedna rada: jeżeli gracze będą kombinować za mocno albo odkryję jeszcze jakieś kombinacje, z pewnością poczytam więcej i sam też pokombinuję. Tylko z wszelkimi niedogodnościami idą w parze plusy życia.
Poprawić awatary. Tyle ode mnie. No... i pisać! |