Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 25-09-2008, 12:56   #45
Gob1in
 
Gob1in's Avatar
 
Reputacja: 1 Gob1in ma wspaniałą reputacjęGob1in ma wspaniałą reputacjęGob1in ma wspaniałą reputacjęGob1in ma wspaniałą reputacjęGob1in ma wspaniałą reputacjęGob1in ma wspaniałą reputacjęGob1in ma wspaniałą reputacjęGob1in ma wspaniałą reputacjęGob1in ma wspaniałą reputacjęGob1in ma wspaniałą reputacjęGob1in ma wspaniałą reputację
Mam taką sprawę do MG, jednak temat chyba zainteresuje wszystkich grających, więc nie piszę na PM'ie.

Proszę o przedstawienie kilku informacji o statusie/pozycji żołnierzy Małego Szwadronu. Konkretnie chodzi mi o:

1) czy wśród obecnie odgrywanych BG byli dowódcy i jak wyglądała hierarchia oddziału w czasie wojny,

2) czy któryś z BG, poza dwoma mianowanymi przez Prowadzącego (za pośrednictwem Rotmistrza), aktualnie pełni rolę dowódcy/oficera itp.

Z początku sytuacja była dość jasna, jednak pojawia się coraz więcej osób mianujących się dowódcami, do tego dochodzą szlachcice lub "szlachcice" i robi się galimatias. Według założeń scenariusza BG się znają już jakiś czas, więc chyba jest oczywiste, że wiadomo kto dowodzi, kto jest zastępcą dowódcy, kto pochodzi ze szlachty, kto jest duchownym itp. Ustalmy wreszcie jasne i przejrzyste zasady kto co może, a z pewnością konfliktów ubędzie, bo każdy będzie znał swoje miejsce.

Aha, i jeszcze jedno:
Pojawia się trochę postaci typu krewny Ar-Ulryka, czy mianowany przez elektora Rycerz-Pantery. OK, nie mam nic przeciwko, rozumiem, że to jest ujęte w historii postaci i jeżeli Prowadzący się na to godzi, to w porządku. Ale ja naprawdę nie wiem, jak się mają deklaracje graczy typu "wychodzę i gospody i wracam do mojej posiadłości" podczas, gdy cały oddział miał klepać biedę (!) albo "jak będę chciał, to przejmę dowództwo nad całym oddziałem", skoro oficjalnym dowódcą jest Rotmistrz. Naprawdę trzeba te kwestie wyjaśnić.

P.S. Proszę graczy zacytowanych (w dużym uproszczeniu oczywiście) przeze mnie powyżej o nie obrażanie się (naprawdę nie mam nic przeciwko, ale też mogę zacząć twierdzić, że Alexandra jest wnuczką Cesarza i Rotmistrz biega za nią z jej kosmetyczką, ale nie o to chyba chodzi ), po prostu jak na kilkunastoosobowy oddział (w końcu to niedobitki) trochę za dużo chętnych do dowodzenia i do tego twierdzących, że mają ku temu solidne podstawy. Szczególnie, że będą dwie 4-os. grupy. Więc max 2 osoby i trzeba jasno ustalić herarchię.

Uff, to tyle
 
__________________
I used to be an adventurer like you, but then I took an arrow to the knee...
Gob1in jest offline