Nimfell rozsiadłsię na jednej z mieciutkich puf i przysłuchiwał się rozmowie. -Skoro już otrzymaliśmy jakąś pomoc, bylo by dobrze z niej skorzystać przy zacohwaniu odpowiedniej, mieszczącej się w granicach dobrego wychowania, czujności. Czyż nie tak, drogi Locienie?-
__________________ ZA KAŻDYM RAZEM KIEDY PISZESZ GŁUPIE POSTY BÓG ZABIJA KOTKA! |