Post stoi nie przymierzając jak mućka na rowie . Na odpowiedź macie jak zwykle dwa tygodnie. Mile widziana własna inwencja , za wszelkie literówki z góry przepraszam jeśli są. Panów z ekipy Zygmunt, Korneliusz i Wojciech proszę o opisanie działań aż do rana i zakończenie ich deklaracją wędrówki, jelśi oczywiście macie na to ochotę . Chyba, że się pozabijacie .
Pozdrawiam merill
__________________ Czekamy ciebie, ty odwieczny wrogu, morderco krwawy tłumu naszych braci, Czekamy ciebie, nie żeby zapłacić, lecz chlebem witać na rodzinnym progu. Żebyś ty wiedział nienawistny zbawco, jakiej ci śmierci życzymy w podzięce i jak bezsilnie zaciskamy ręce pomocy prosząc, podstępny oprawco. GG:11844451 |