Arslan - zależy co rozumiesz przez "talent pisarski". Jeżeli chodzi o długie i dokładne opisywanie każdej czynności postaci w trakcie jej życia to nie, nie jest to istotne. Przede wszystkim liczy się pomysł na postać - i konsekwencja w jej wykonaniu. Jeżeli zdecydujesz się zagrać, powiedzmy, naukowcem wcielonym niemalże na siłę i w podobny sposób wysłanym na front to lepiej nie opisuj w przeżyciach z wojny kolejnych masowych morderstw przy użyciu wykałaczki, którym to towarzyszą coraz to gorsze słowa na "k". Ot, musisz mieć wizję postaci, ciekawą, niesztampową (ale też nie przesadzajmy z oryginalnością - granie jedną z czterech Szalonych Wiewiórek to też nienajlepszy pomysł
) i konsekwentnie ją zrealizować. I nieistotne jest, czy realizacja tam zajmie 30 stron, czy 4.
Poza tym, jeżeli uważasz, że z tym elementem masz problemy, to - jak pisałem w poprzednim poście - postaraj się wysłać kartę przed 15 października, a postaram Ci się pomóc w jej poprawieniu, ulepszeniu, itd., itp. Tak chyba będzie łatwiej, prawda?
RavemOmira - no, poszaleć będzie można... Byle w odpowiednich momentach, bo niebezpieczeństw też będzie sporo. Bardzo sporo...
Niles, jeżeli Podlasie rozciąga się aż po Moskwę to tak, cała sesja będzie się toczyć właśnie tam