Burdel jak cholera, panowie.
Homeo, skąd ci się wzięły trzy ataki plus przeturlanie się na bok? Wykonałeś od razu czynności, odpowiadające obydwu rundom? Ok, ale konsekwencje będą podobne.
Nie wykonuję wszędzie rzutów, a większość kryję. To chyba przywilej MG? Oczywiście, dam Arturowi wstać bez rzutów. Liczy się też inwencja, nieprawdaż? Ale nie burzcie się, proszę, na temat tego, co napisałem (chyba, że to będzie kompletna bzdura). Takie czepianie się szczegółów bardziej psuje klimat niż pominięcie jakiegokolwiek rzutu. |