Nie wiem czy ciekawym wyda się wam mój życiorys. Pochodzę z Pellenoru, później służyłem w barwach Zyre, byłem rónierz w Bytionii i u orków na pólnocy. Na archipelagu, dokąd mas zamiar nas poprowadzić Khabulu, nie byłem nigdy, ale może być to ciekawa wyprawa... Nimfell ujął puchar, po czym wychylił go duszkiem.
__________________ ZA KAŻDYM RAZEM KIEDY PISZESZ GŁUPIE POSTY BÓG ZABIJA KOTKA! |